Witam, moja znajoma jest mi dłużna kilka tysięcy. Zerwała ze mna kontakt. Nie odpisuje na moje maile

Witam, moja znajoma jest mi dłużna kilka tysięcy. Zerwała ze mna kontakt. Nie odpisuje na moje maile z prośbą o zwrot pieniedzy. Pisze, że nie ma. W końcu postraszyłam sadem, na to odpowiedziala "to spotkajmy sie w sadzie".
Mam pytanie - będę chciała wysłać na adres jej zameldowania (nie mam pojęcia gdzie teraz mieszka, na peno nie tam) orzedsądowe wezwanie do zapłaty listem poleconym. Jestem pewna, że jej matka, odbierając informację o poleconym zapyta (na prośbę osoby którą chcę wezwać) od kogo jest list. No jak wyjdzie, że ode mnie to na pewno nie odbierze, po to od razu będzie jasne, ze to może byc związane z sadem.
Stąd moje phytanie - czy mogę wysłać list polecony z przedsadowym wezwaniem do zapłaty nie adresujac siebie na kopercie i na nadania, ale np podając nazwę firmy, w tórej pracuję, on ajej nie zna więc się może nie domyslec?
Jak to jest prawnie unormowane. Jeśli będę miała wysłane przedsadowe wezwanie w takiej formie, będzie to uznane za zgodne z prawem?

pozdrawiam,
XY