Witam, mam problem z firmą ksiegową rozliczającą moją działalność gospodarczą i zupełnie

Witam,
mam problem z firmą ksiegową rozliczającą moją działalność gospodarczą i zupełnie nie wiem jak dojść z nimi do porozumienia.
Jest to jedna z większych firm ksiegowych działająca na terenie całego kraju, korzystam z ich usług od 2009 roku. Mieli w międzyczasie pewne 'potknięcia' ale to już poza tematem.
W styczniu tego roku zaczęli mnie wzywać do opłacenia faktury za swoje usługi z maja zeszłego roku, wcześniej nic mi nie było wiadomo o tej zaległości. Po sprawdzeniu płatności wysłałam do nich potwierdzenie dokonania zapłaty za maj 2012. Niestety mimo tego nadal codziennie otrzymywałam wiadomość z wezwaniem do zapłaty. Każdorazowo tłumaczyłam, że opłata została dokonana, kilkukrotnie też wysyłałam potwierdzenie zapłaty. Żeby tego było mało kilka tygodni później otrzymałam telefon z wezwaniem do zapłaty już 2 faktur (z maja zeszłego roku i lutego 2013, którą 3-4 tygodnie wcześniej opłaciłam). Wysyłanie potwierdzeń na nic się nie zdało. Wysyłałam im również całość opłat za zeszły rok i obecny - suma opłat na fakturach i na przelewach się zgadza. Niestety firma księgująca nadal uważa, że nie opłaciłam wszystkich faktur i jedynie wzywają mnie do ich uregulowania. Dwa miesiące temu złożyłam reklamację na tę sytuację wysyłając po raz chyba trzydziesty potwierdzenia, tydzień temu otrzymałam odpowiedź, że "rozwiązaniem jest zapłata zaległej kwoty". Byłam w banku jeszcze by upewnić się czy wszystkie przelewy wyszły z konta z mojej strony i dostałam potwierdzenie. Dodam jeszcze, że w międzczasie otrzymałam monit na 24zł - dlaczego dodatkowo mam płacić za to, że oni mają bałagan w dokumentach i zajmują się płatnościami, które zostały prawidłowo uregulowane?
Jak z nimi rozmawiać? Co zrobić by przestali mnie nękać i spojrzeli w końcu na potwierdzenia przelewów. Jakich argumentów użyć skoro potwierdzenia nie działają?
Czy w takiej sytuacji mogę zerwać umowę z nimi wcześniej niż przewiduje samo jej wypowiedzenie (3 miesiace)?